Tam, za rogiem - czeka świt.
Nowy świt.

2 komentarze:

Damian pisze...

Powiedział nocny-wędrowiec po czym zginął.

To zadziwiające jak łatwo pomylić można świtanie ze światłem nadjeżdżającego Tira. W szczególności jak jest się nawalonym wędrowcem. T-a-a-a-a-aaaaaa-k!!...

...oto właśnie zaczyna się obfity początek dnia dla firmy pogrzebowej.

Nuthriz pisze...

Rozwaliłeś mnie tym podejściem :P. Ale pasowałoby, istotnie.