Cztery soczewki: żółta, zielona, czerwona i niebieska. Ich światło... i ich dźwięk. Dość prosta i krótka kompozycja - i świetna, jak dla mnie. [spakowana całość dostępna tutaj, autorem ich - Yuppster]
(Dla zainteresowanych dwa inne komplety jeszcze, które też mi niegdyś polecone zostały: Happy Ending After All i Bad Joke EP, autorstwa jegomościa o pseudonimie Random - rzeczy to dłuższe już, bardziej złożone i - generalnie - bardzo dobre. Ambitniejsi mogą chcieć samemu poszperać w archiwum - z góry jednak mówię, że wariacji muzycznych tam mnogość, z których niektóre mniej strawne nieco.)
(Dla zainteresowanych dwa inne komplety jeszcze, które też mi niegdyś polecone zostały: Happy Ending After All i Bad Joke EP, autorstwa jegomościa o pseudonimie Random - rzeczy to dłuższe już, bardziej złożone i - generalnie - bardzo dobre. Ambitniejsi mogą chcieć samemu poszperać w archiwum - z góry jednak mówię, że wariacji muzycznych tam mnogość, z których niektóre mniej strawne nieco.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz